Nie żyje Mirosław Hermaszewski, jedyny Polak, który był w kosmosie

Nie żyje Mirosław Hermaszewski, polski lotnik i kosmonauta, generał brygady pilot Wojska Polskiego. Pierwszy i jedyny w dotychczasowej historii Polak, który odbył lot w kosmos. Miał 81 lat.

Fot. astro.zeto.czest.pl / Domena publiczna | CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=694929

Urodził się w Lipnikach jako syn Romana Hermaszewskiego, podoficera WP i jego żony Kamili z domu Bielawskiej

W latach 1956–1957 był członkiem Związku Młodzieży Polskiej. W 1962 wstąpił do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.

Jako dziecko został ocalony przez matkę z napadu UPA na Lipniki w marcu 1943. Podczas całej rzezi wołyńskiej Hermaszewski stracił łącznie aż 19 członków swojej rodziny, w tym ojca, zmarłego w Bereznym, w wyniku rany postrzałowej płuca. Rodzina tułała się jakiś czas, zmieniając wielokrotnie miejsce zamieszkania. W czerwcu 1945 Hermaszewscy zostali wysiedleni i ekspatriowani z Kresów Wschodnich na Dolny Śląsk. Zamieszkali w Wołowie, niedaleko Wrocławia. Tam Mirosław ukończył szkołę podstawową i Liceum Ogólnokształcące im. Mikołaja Kopernika.

Od 1960 działał w Aeroklubie Wrocławskim. W okresie od 1 lipca do 15 października 1961 uczestniczył w turnusie lotniczego przysposobienia wojskowego. Wówczas podwyższył kwalifikacje pilota szybowcowego, które zdobył w macierzystym aeroklubie i 6 sierpnia 1961 ukończył kurs akrobacji szybowcowej. Następnie rozpoczął naukę latania na samolotach typu CSS-13.

13 listopada 1961 z licencją pilota szybowcowego i uprawnieniami pilota samolotowego wstąpił do Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie, gdzie opanował pilotaż samolotu TS-8 Bies i uzyskał kwalifikacje pilota myśliwskiego 3 klasy na samolocie odrzutowym MiG-15. Szkołę ukończył 22 marca 1964 w stopniu podporucznika, uzyskując przydział do 62 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego OPK im. Powstańców Wielkopolskich 1918–1919 w Poznaniu, gdzie po dwóch latach uzyskał uprawnienia pilota 1 klasy i został przeszkolony w pilotażu samolotów ponaddźwiękowych MiG-21(Ma 2,05).

Za osiągnięcia w służbie Hermaszewski został w 1968 wyróżniony skierowaniem na studia stacjonarne do Akademii Sztabu Generalnego w Warszawie. Ukończył ją z wyróżnieniem w 1971. W latach 1964–1978 służył w Wojskach Obrony Powietrznej Kraju. Był dowódcą eskadry 28 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego w Słupsku-Redzikowie, zastępcą dowódcy 34 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego w Gdyni-Babich Dołach oraz dowódcą 11 Pułku Lotnictwa Myśliwskiego OPK im. Osadników Dolnośląskich we Wrocławiu i z tego stanowiska trafił do grupy kandydatów na kosmonautów.

Latem 1976, podczas spotkania przedstawicieli utworzonego przez ZSRR międzynarodowego Programu Interkosmos, ogłoszono, że w latach 1978–1985 odbędą się loty w kosmos z udziałem przedstawicieli państw bloku socjalistycznego. Nie ustalono jednak kolejności, w jakiej poszczególne kraje miałyby uczestniczyć w przedsięwzięciu. Naturalnymi kandydatami były Czechosłowacja i NRD jako państwa najbardziej zaawansowane technologicznie oraz mające relatywnie największy wkład w prace Interkosmosu. Przywódca NRD Erich Honecker naciskał, aby to jego krajowi przyznano palmę pierwszeństwa – w tym czasie bowiem po drugiej stronie żelaznej kurtyny wyznaczono zachodnioniemieckiego fizyka Ulfa Merbolda na pierwszego nieamerykańskiego kandydata na astronautę i Honeckerowi zależało, aby to obywatel Niemiec Wschodnich jako pierwszy znalazł się na orbicie. Jednak po interwencji przedstawicieli PRL, w której użyto argumentów ekonomicznych i historycznych, przedstawiających Polskę jako głównego partnera handlowego i sojusznika w walce z III Rzeszą, ostatecznie Moskwa zadecydowała, że jako pierwsi w kosmos polecą przedstawiciele Czechosłowacji i właśnie Polski. Decyzja miała charakter polityczny – w obu krajach sytuacja społeczna była niekorzystna dla władz (ruch dysydencki Karta 77 w Czechosłowacji oraz protesty z powodu ogłoszonych podwyżek cen w Polsce) i potrzebowano wydarzenia, które odwróciłoby uwagę opinii publicznej.

Jeszcze w tym samym roku Hermaszewski został wyłoniony w drodze selekcji z grona kilkuset polskich pilotów, wraz z płk. Zenonem Jankowskim, jako kandydat do lotu kosmicznego. Ostatecznie wybrany (Jankowski został zmiennikiem), 4 grudnia 1976 odlatuje do Gwiezdnego Miasteczka pod Moskwą, gdzie przygotowuje się do lotu kosmicznego. Od godziny 17:27 27 czerwca do godziny 16:31 5 lipca 1978 wraz z Piotrem Klimukiem odbył lot na statku Sojuz 30. 28 czerwca 1978 o godzinie 19:08 przeprowadzono cumowanie z zespołem orbitalnym „Salut 6” – Sojuz 29. Po wykonaniu programu badawczego 5 lipca w stepach Kazachstanu odbyło się lądowanie. W czasie 8-dniowej misji dokonano 126 okrążeń Ziemi i zostało ustanowionych kilka rekordów Polski zatwierdzonych przez FAI; m.in.: wysokość – 363 km, prędkość lotu – 28 tys. km/h, czas trwania lotu – 190 godzin 3 minuty 4 sekundy, przebyty dystans – 5 273 257 km i inne.

Za udział w tym locie Mirosław Hermaszewski został odznaczony Złotą Gwiazdą Bohatera Związku Radzieckiego, Orderem Lenina oraz Orderem Krzyża Grunwaldu I Klasy. Otrzymał jednocześnie awans na stopień podpułkownika (22 lipca 1978).

W dniu katastrofy „Kościuszki” Mirosław Hermaszewski odbywał lot służbowy na samolocie TS-11. Oto jego relacja:

(…) 9 maja leciałem służbowo z Dęblina do Piły. I kiedy osiągnąłem nakazaną wysokość około 2000 metrów, i przelatywałem w rejonie Warki nad Pilicą, wprowadziłem pewną korektę kursu, ponieważ wiatr był silniejszy niż oczekiwałem; i spojrzałem w kierunku Warszawy, a pogoda była dobra, choć bardzo takie wyraźne zamglenie. A zawsze kiedy spoglądasz na Warszawę z powietrza, to widać rozbłyski szklarni okolicznych. Ale w tym momencie pojawił się jakiś inny nieco rozbłysk. Tak kątem oka go zauważyłem. Nie taki jasny, a bardziej przypominający jak gdyby zapalenie zapałki; więc spojrzałem i widzę, że ten płomień bardzo szybko urósł i zamienił się jak gdyby w typowo czarny atomowy grzyb. I wtedy natychmiast zgłosiłem to do kontroli obszaru, do Warszawy. Dopiero chyba po kilkukrotnym wywołaniu kontrolera, kontroler bardzo spokojnie odpowiada, jak dziś pamiętam: „Zero pięćdziesiąty” (taki miałem indeks), „tak, dziękuję, my wszystko wiemy”…

W latach 1981–1983 Hermaszewski był formalnym członkiem Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego. W tym czasie odbywał studia w Moskwie w tamtejszej Wojskowej Akademii Sztabu Generalnego (ukończył je w 1982). Twierdził, że do WRON został włączony bez swojej wiedzy. 13 grudnia 1981 na rozkaz wojskowy przybył do Warszawy, lecz po dwóch tygodniach zwolniono go na dalsze studia. W 1983 został wybrany na wiceprzewodniczącego Zarządu Głównego Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej. W latach 1987–1990 był komendantem Wyższej Oficerskiej Szkoły Lotniczej w Dęblinie. Od grudnia 1989 do czerwca 1990 był zastępcą szefa Głównego Zarządu Wychowawczego WP.

Zastępca dowódcy Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej (1991–1992) i szef bezpieczeństwa lotów WLiOP (1992–1995). Od 1995 inspektor ds. Sił Powietrznych w Sztabie Generalnym WP. Po 40-letniej służbie przeszedł w stan spoczynku.

Adres wydawcy i właściciela portalu: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa.
Copyright © 2023 krakowwpigulce.pl  ∗  Polityka prywatności  ∗  Adres wydawcy: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa. Kontakt: [email protected]