Omnibus wchodzi w życie. Ogromne zmiany w sklepach od nowego roku
Unijna dyrektywa Omnibus wchodzi w życie. To oznacza ogromne zmiany w sklepach. Dla kupujących również, ale są to zmiany pozytywne.
Dyrektywa dotknie znacznie większego obszaru, bo Internetu, sklepów stacjonarnych, a nawet pokazów i wycieczek połączonych ze sprzedażą.
Nowe regulacje mają za zadanie chronić kupujących przed nieuczciwymi praktykami np. przed pozornymi promocjami. Sprzedawcy podwyższali ceny, a potem obniżali je do poprzedniego poziomu pisząc, że jest promocja. Takie praktyki stosowane były m.in. na Black Friday. Omnibus wprowadza wymóg, według którego rzeczy w promocji muszą mieć podaną cenę, jaką miał produkt w ciągu ostatnich 30 dni. Jeżeli towar jest nowszy niż 30 dni, sklep ma informować o cenie w momencie wystawienia go na sprzedaż. Przepisy nie określają, gdzie ma znaleźć się taka informacja.
Nowe prawo wprowadza także obowiązek, by platformy sprzedażowe np. Allegro czy Amazon umieszczały informację o tym czy produkt wystawiła osoba prywatna czy firma. To ważne, bo w przypadku firmy produkt można zwrócić praktycznie zawsze, a w przypadku osoby prywatnej już nie.
Są też mniejsze poprawki, jak np. informacja o tym w jaki sposób sortowane są wyszukiwane produkty, czy jest to reklama czy też nie. Wprowadzono zakaz umieszczania fałszywych recenzji i komentarzy. W przypadku przedsiębiorców, którzy dają możliwość wystawienia oceny, na stronie musi znaleźć się informacja, w jaki sposób weryfikowana jest jej autentyczność.
Zmiany obejmą też pokazy i wycieczki połączone ze sprzedażą. Klient będzie mógł odstąpić od umowy zawartej podczas akwizycji lub wycieczki nawet po 30 dniach. W przypadku pokazu nadal będzie to 14 dni. Wprowadzono też klauzulę ochronną, która mówi, że wszystkie umowy zawarte razem z kupnem produktu wygasają po jego zwrocie. Co więcej płatności będzie można dokonać dopiero po tym terminie.
Wprowadzono również zakaz odsprzedaży biletów na wydarzenia i koncerty po wyższej cenie niż to było w przypadku dniu kupna. Niektórzy przedsiębiorcy robili to za pomocą botów, co również ma by zakazane.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.