Ten przedmiot może wrócić do szkół
Od przyszłego roku szkolnego łacina może powrócić do szkół. Nauczyciele i dyrektorzy placówek jednak nie wróżą dobrze takim planom
![](https://krakowwpigulce.pl/wp-content/uploads/2021/03/szkola.jpg)
Fot. Pixabay
Rozporządzenie o przywróceniu języka łacińskiego do szkół podpisał minister Czarnek. Uczniowie klas VII i VIII szkół podstawowych oraz w liceach i technikach będą mogli wybrać łacinę zamiast drugiego języka obcego nowożytnego. Łacinę będzie można wybrać jako przedmiot od 1 września 2023 roku, jeżeli szkoła będzie miała taką ofertę.
Na Twitterze Ministerstwa Edukacji i Nauki został opublikowany filmik, na którym minister zadał pytanie humanoidalnemu robotowi o wyglądzie Mikołaja Kopernika, czy lekcje łaciny i filozofii powinny wrócić na stałe do programu nauczania w szkołach.
„Tak, absolutnie. Łacina i filozofia są ważną częścią naszego dziedzictwa historycznego i rozwoju intelektualnego (…) te przedmioty powinny być traktowane jako podstawowe w edukacji młodych ludzi, ponieważ zwiększa to ich zdolności analityczne i twórcze oraz otwiera drzwi do nowych możliwości naukowych” – odpowiedział robot.
📺Czy łacina powinna wrócić do szkół? To jedno z pytań, które minister @CzarnekP zadał Mikołajowi Kopernikowi, najbardziej zaawansowanemu robotowi humanoidalnemu na świecie, wykorzystującemu model językowy #GPT3. Cała rozmowa już jutro! #Kopernik550 pic.twitter.com/jnKbZT3wVX
— Ministerstwo Edukacji i Nauki (@MEIN_GOV_PL) February 18, 2023
Jednak pojawia się pytanie czy łaciny będzie miał kto uczyć? Polskie Towarzystwo Filologiczne twierdzi, że tak oraz jest w trakcie tworzenia Cenzusu Latynistów – bazy danych o nauczycielach języka łacińskiego, która ma ułatwić kontakty między szkołami a potencjalnymi nauczycielami. W tym miesiącu zostały opublikowane cząstkowe dane mówiące, że ponad 40 łacinników od września 2023 jest gotowych podjąć pracę jako nauczyciel języka łacińskiego w liceum.
Jak podaje portal inetria.pl, rzeczniczka prasowa ZNP, Magdalena Kaszulanis twierdzi, że dyrektorzy będą mieli problem w tym aspekcie. Wskazuje ona, że na ten moment nie ma wielu nauczycieli tego języka, ponieważ wielu łacinników odeszło na emeryturę, a pozostali przekwalifikowali się i uczą innych przedmiotów.
Nauczycielka łaciny w XI Liceum Ogólnokształcącym im. Mikołaja Reja w Warszawie, Anna Wojciechowska, w rozmowie z Interią ocenia, że polskim łacinnikom może być trudno wrócić do szkół oraz, że z nauki tylko i wyłącznie łaciny nie będą mogli się utrzymać.
„W liceum, w którym pracuję, jestem jedyną nauczycielką języka łacińskiego i kultury antycznej, uczę też filozofii i etyki, a mimo to nie jestem zatrudniona na pełen etat. Pracuję też w innych placówkach. To najlepszy dowód na to, jak trudno jest uczyć łaciny” podaje Wojciechowska.
Mimo to dobrze pomysł powrotu łaciny do szkół ocenia. Zauważa, że w innych krajach łacina chętnie jest wybierana przez uczniów jako drugi język obcy. Uważa, że w Polsce tego języka, jako nośnika europejskiej kultury, powinni się uczyć głównie młodzi ludzie z klas humanistycznych. Dodała też, że łacina jest świetnym punktem wyjścia do uczenia się innych języków, nie tylko romańskich (włoskiego, hiszpańskiego), ale również języków germańskich, takich jak niemiecki czy też angielski.
![](https://krakowwpigulce.pl/wp-content/uploads/2023/09/351580916_616179613603539_2209308417866490366_n.jpg)
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.