Szykuje się ciężki rok dla podróżnych
Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego ostrzega, że pasażerowie muszą liczyć się z opóźnieniami na lotniskach i odwołanymi lotami. Ma to związek m.in, ze strajkami na lotniskach, wojną w Ukrainie
Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego, Piotr Samson, wskazuje, że w tym roku osoby planujące podróże samolotem muszą liczyć się ze znacznymi utrudnieniami. Mowa tutaj o możliwych opóźnieniach lub odwołanych lotach związanych z wojną w Ukrainie oraz ewentualnymi strajkami personelu na lotniskach
Jak podaje portal money.pl, w 2022 roku, szczególnie w sezonie letnim, przez główne europejskie lotniska przetoczyła się fala protestów, czego skutkiem było tysiące odwołanych i opóźnionych lotów oraz wielogodzinne kolejki pasażerów na lotniskach. W strajkach uczestniczyli m.in. kontrolerzy lotów, personel obsługi lotnisk, linii lotniczych w Wielkiej Brytanii, Belgii, Hiszpanii, Francji, Holandii.
Prezes ULC powiedział, że zamieszanie w ubiegłym roku spowodowały braki kadrowe w europejskich hubach, które nie były przygotowane na szybką odbudowę ruchu po pandemii. W Polsce jednak, w tym aspekcie, dużych problemów nie było. Europejskim lotniskom udało się już wypełnić braki kadrowe i problemy z tym związane będą miały mniejsze znaczenie w tym roku. Samson zaznacza, że jednak musimy się dalej liczyć z możliwością wystąpienia utrudnień w ruchu lotniczym, o czym poinformował europejski organ zarządzający ruchem lotniczym – Eurocontrol – w swojej najnowszej prognozie ruchu na 2023 rok. Powodem jest trwający konflikt zbrojny w Ukrainie, w wyniku którego zamknięto część przestrzeni powietrznej na wschodzie Europy.
„Zwiększenie liczby lotów w otwartych częściach przestrzeni powietrznej może wygenerować opóźnienia. Dodatkowo, wzmożona obecność lotnictwa wojskowego we wschodniej części Europy stanowi wyzwanie dla kontroli ruchu powietrznego i może powodować konieczność zmiany tras niektórych lotów” poinformował prezes.
Opóźnienia i odwoływania lotów mogą się również wiązać ze strajkami personelu lotnisk, linii lotniczych lub służb kontroli ruchu lotniczego, które mogą się w Europie nasilać ze względu na wysoki poziom inflacji i nienadążającą za nim wysokością wynagrodzeń. Eurocontrol przewiduje środki łagodzące, obejmujące m.in zmienioną przepustowość w niektórych sektorach przestrzeni powietrznej, jej reorganizację i zmianę tras lotów.
Pomimo to, Samson ocenia, że sezon letni w 2023 roku powinien być spokojniejszy i lepiej przygotowany na ewentualnie zmieniające się warunki, biorąc pod uwagę większą świadomość rynku w zakresie czekających go w tym roku wyzwań. Polskie lotniska już od jesieni ubiegłego roku przygotowują się do zapewnienia sprawnej kontroli bezpieczeństwa w szczycie sezonu 2023. Prowadzone są w tym kierunku m.in. rekrutacje pracowników i modernizacja infrastruktury wykorzystywanej do kontroli osób i bagażu.
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.