Szokujące! Tyle trzeba zapłacić za słoik majonezu
Ekonomista Rafał Mundry opublikował na swoim Twitterze wpis dotyczący cen jednego z popularniejszych produktów spożywczych. Po wizycie w jednym z dyskontów wprawiła go w osłupienie kwota, którą należy zapłacić za słoik majonezu
Fot. Pixabay
Pomimo, że nie ochłonęliśmy jeszcze po doniesieniach o zatrważających cenach warzyw to już widoczne są kolejne produkty, które drożeją na potęgę. Teraz chodzi o majonez, który przez zbliżającą się Wielkanoc, będzie bardziej niż zwykle kupowany przez Polaków. Jak donosi portal money.pl, ekonomista Rafał Mundry, który uważnie śledzi podwyżki cen w sklepach, opublikował na swoim portalu społecznościowym zdjęcie majonezu dekoracyjnego Winiary. Słoik o pojemności 800 ml w Biedronce kosztuje teraz 15,99 zł. Wskazuje dodatkowo, że taki słoik rok temu na promocji można było kupić nawet za 8 złotych.
2020: po 6,99 zł (za 900 ml)
2022: po 7,50 zł (za 820 ml)
2023: po 15,99 zł (za 800 ml)Nie tylko drożej. Ale i mniej.
Shrinkinflacja, shrinkflation
inflacja malejących opakowańA jak nie będzie schodził, to będzie jak z masłem 🙂 pic.twitter.com/gX5ZmVUfRf
— Rafał Mundry (@RafalMundry) March 4, 2023
Jedna z internautów zwrócił uwagę Mundremu, że „pomylił pojemności”, natomiast ekonomista na dowód pokazał gazetkę promocyjną. Porównywane pojemności majonezu faktycznie się różnią, ale wynika to z tego, że producenci stosują shrinkflacja (trik polegający na zmniejszaniu produktów). Dwa lata temu 900 ml majonezu kosztowało 6,99 zł. Rok później za 850 ml trzeba było zapłacić 7,50 zł, a dziś 800 ml to wydatek 15,99 zł.
Dlaczego majonez tak bardzo zdrożał? Głównymi powodami są jego składniki, których ceny również poszybowały w górę. Jaja drożeją na całym świecie z powodu grypy ptaków, natomiast ceny oleju, podobnie jak innych tłuszczów, drastycznie podniosły się wraz z rozpoczęciem wojny w Ukrainie. Niestety trzeba spodziewać się, biorąc pod uwagę ceny majonezu, jajek oraz warzyw, że tegoroczna wielkanocna sałatka jarzynowa będzie wręcz towarem luksusowym.
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.