Większe ryzyko tej choroby po przebyciu COVID-19!

Najnowsze badania pokazują, że osoby, które przechorowały COVID-19 są dużo bardziej narażone na wystąpienie u nich półpaśca. Naukowcy opublikowali swoje ustalenia na łamach „Open Forum Infectious Diseases”

Fot. Pixabay / Kraków w Pigułce

Półpasiec jest chorobą wywołaną przez wirusa VZV, który odpowiada również za ospę wietrzną. Występuje u pacjentów, którzy w przeszłości przechorowali ospę, a po wyleczeniu, wirus ten przeszedł w stan uśpienia w komórkach nerwowych. W największym odsetku dotyka on osób dorosłych oraz starszych i jest chorobą zakaźną. Z uwagi na wysoką zakaźność wirusem należy zachowania  szczególną ostrożności, zwłaszcza w kontaktach z małymi dziećmi i osobami w trakcie leczenia innych chorób, np. w trakcie chemioterapii z powodu choroby onkologicznej.

Jak pokazują najnowsze badania, osoby po przechorowaniu COVID-19 są o 15 proc. bardziej narażone na wystąpienie półpaśca, zwłaszcza po 50. roku życia. Ryzyko wzrasta do 21 proc. jeśli przechorowanie COVID-19 miało ciężki przebieg. Znaczący tutaj jest fakt, że COVID-19 w dużym stopniu wpływa na spadek odporności pacjenta, a wirus VZV reaktywuje się w przypadku znacznego osłabienia organizmu. Obniżona odporność po COVID-19 może również prowadzić do infekcji płuc, uszu czy zwiększyć podatność na zakażenie rotawirusami. Samo przechorowanie nie jest zatem przyczyną wystąpienia półpaśca, a jedynie czynnikiem, który może zwiększyć ryzyko, że wirus ospy wietrznej się uaktywni.

Portal inetrai.pl informuje, że początkowe objawy mogą być uogólnione i są to na przykład bóle głowy i/lub mięśni, gorączka, osłabienie i poczucie rozbicia. Charakterystyczny jest ból w obszarze ciała unerwianym przez jeden nerw, zazwyczaj na tułowiu w okolicy żeber, tylko po jednej stronie ciała. Półpasiec lokalizuje się w nerwach, które zlokalizowane są w piersiowym odcinku kręgosłupa oraz w nerwach czaszkowych. Najczęściej choroba obejmuje tułów oraz głowę, rzadziej kończyny górne czy dolne. Mogą pojawić się uczucie mrowienia, odrętwienia oraz świąd skóry.

Po kilku dniach pojawia się wysypka o charakterze grudek i pęcherzyków wypełnionych płynem surowiczym, które pękają samoistnie, tworząc bolesne rany. Półpasiec może zlokalizować się także w gałkach ocznych oraz przewodach słuchowych, zajmując nerw trójdzielny  i nerw przedsionkowo-ślimakowy. W półpaścu ocznym wysypka pojawia się na powiekach i w oczodole powodując silny ból oczu oraz owrzodzenia rogówki. Natomiast półpasiec uszny powoduje zaburzenia słuchu, szumy uszne oraz silny ból.

Leczenie opiera się głównie o łagodzenie objawów, a pacjentom zaleca się przyjmowanie leków przeciwbólowych. Lekarz może też zdecydować o wdrożeniu acyklowiru -leku przeciwwirusowego , który przyspiesza proces leczenia. Jednak najlepszą profilaktyką jest szczepienie, które zmniejsza ryzyko zachorowania nawet o połowę. U pacjentów zaszczepionych występują mniej nasilone objawy, niż u pacjentów, którzy nie przyjęli szczepionki.

Reklama

Powikłania mogą być bardzo dotkliwe, gdyż nerwobóle mogą utrzymywać się przez kolejne miesiące, a nawet lata. Inne powikłania to przewlekłe zmęczenie, zaburzenia łaknienia, snu, pogorszenie wzroku i/lub słuchu. Natomiast w miejscu, w którym pojawiła się wysypka i pęcherze, mogą pozostać trwałe blizny oraz przebarwienia skórne.

Adres wydawcy i właściciela portalu: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa.
Copyright © 2023 krakowwpigulce.pl  ∗  Polityka prywatności  ∗  Adres wydawcy: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa. Kontakt: [email protected]