Policja ostrzega! Sprzedała sukienkę i… straciła swoje oszczędności!
Ofiarami internetowych oszustów mogą być zarówno sprzedawcy, jak i kupujący. Przekonała się o tym mieszkanka Makowa Mazowieckiego. Sprzedała sukienkę. Niestety kliknęła w przesłany link przez kupującą i straciła oszczędności ze swojego konta.
Fot. Pixabay
Wczoraj makowska policja otrzymała zgłoszenie o kolejnym oszustwie internetowym. Tym razem ofiarą oszustów została sprzedająca. Kobieta wystawiła ubrania na jednej z popularnych aplikacji. Sprzedała tam sukienkę. Chcąc wypłacić pieniądze za sukienkę kliknęła w przesłany do niej link od kupującej, który przelogował ją do strony łudząco przypominającej stronę banku. Tam kobieta rozpoczęła logowanie wpisując swoje dane do bankowości internetowej. W tym czasie na telefon zaczęły przychodzić widomości z kodami. Na szczęście ich nie użyła. Próbując wylogować się ze strony banku zorientowała się że została oszukana. Z jej konta zniknęły pieniądze.
Kiedy kobieta odczytała wiadomości mailowe na swojej poczcie była przerażona, bo oszuści chcieli również zaciągnąć kredyt w jej imieniu.
Mając na względzie powyższą sytuację, zanim zdecydujesz się na sprzedaż towaru poprzez portal aukcyjny zapoznaj się z procedurą działania kupno-sprzedaż, stosuj zasadę ograniczonego zaufania i nigdy nie działaj pod wpływem chwili.
Czego NIGDY nie należy robić:
- podawać danych z kart płatniczych, czy też danych do logowań bankowych;
- wchodzić w linki otrzymane za pośrednictwem sms, komunikatora czy też poczty elektronicznej. Kliknięcie w link niewiadomego pochodzenia, może przekierować nas na fałszywą stronę, na której musimy zalogować się do banku i podać kod weryfikacyjny. Może też umożliwić instalację oprogramowania, który przechwytuje poufne dane. Wykonując wszystkie te czynności umożliwiamy dostęp do konta i wypłacenie z niego pieniędzy.
To od ciebie i twojej świadomości zależy czy staniesz się ofiarą oszusta. Pamiętaj, żeby ciągle pogłębiać wiedzę w tym zakresie, bo sprawcy nie poprzestają udoskonalać swoich metod i pojawiają się w najmniej oczekiwanych miejscach.
W Krakowie w Pigułce pracuje na stanowisku redaktora. Zajmuje się tematami miejskimi. Lubi poznawać nowych ludzi i nowe miejsca.