Martyna Wojciechowska żegna się z fanami. Obserwatorzy wysyłają słowa wsparcia i zrozumienia
Martyna Wojciechowska opublikowała w mediach społecznościowych post, którego nie spodziewało się wiele osób. Podróżniczka poinformowała o ważnych decyzjach.
„CO DALEJ? ŻEGNAM SIĘ. Nie na zawsze. Na jakiś czas. I zawieszam kanał DALEJ. Do odwołania.” – zapowiedziała podróżniczka.
„W zalewie bylejakości i powierzchowności, szybko tworzonych treści ja nadal głęboko wierzę w to, że najważniejsza jest jakość.
Znacie mnie i wiecie, że jeśli coś robię to całym sercem, nigdy na pół gwizdka.
Dlatego mam nadzieję, że zrozumiecie decyzję o chwilowej przerwie na kanale DALEJ na YouTube.
Jestem teraz w trakcie nagrań kolejnych odcinków programu KOBIETA NA KRAŃCU ŚWIATA i wierzcie mi, że będzie to sezon wyjątkowy.
Moja Fundacja UNAWEZA wystartowała z bardzo ważnym i potrzebnym projektem MŁODE GŁOWY. Zajmujemy się zdrowiem psychicznym dzieci i młodzieży w Polsce – to powinien być najpilniejszy temat dla nas wszystkich!
Już 17 kwietnia opublikujemy ogólnopolski raport na ten temat, w naszym badaniu wzięło udział ponad 180.000 młodych osób. Opracowujemy długofalowy program profilaktyczny i wiem, że musimy działać TERAZ, bo za chwilę będzie za późno.
Inne projekty też czekają w kolejce do realizacji, próbuję pisać…
Doba ma tylko 24 godziny, a jestem też przede wszystkim mamą
Byłabym niepoważna gdybym nagrywała kolejne odcinki na kanał DALEJ bez poświęcenia moim Gościom i tematom należytej uważności. Dlatego z żalem, ale robię przerwę.
Zachęcam jednak do ZASUBSKRYBOWANIA, a obiecuję, że o moim powrocie dowiecie się jako pierwsi.
Tymczasem zostawiam Was w towarzystwie 35 rozmów, które są zapisem spotkań z wyjątkowymi ludźmi! Warto do nich wracać” – czytamy we wpisie.
Fani wykazują się zrozumieniem i życzliwością
„Jest Pani dla mnie wielkim autorytetem i inspiracją w tych licznych projektach i aktywnościach. Takim wizerunkiem współczesnej kobiety, człowieka, który żyje pełnią potencjału fizycznego, duchowego i fizycznego. Świat jest lepszy dzięki osobom takim jak Pani. Życzę Pani dobrze we wszystkich aspektach tego aktywnego i rozumnego życia” – napisała Pani Hanna.
„Najlepsze wywiady jakie oglądałam! Prawdziwe, pełne emocji, empatii i uważności na drugiego człowieka. Gdzie każde pytanie jest strzałem w 10, spontaniczne, bez nachalności…takich rozmów potrzebują dzisiejsze media. Wielka szkoda i wielki ukłon za ogromną szczerość i poważne podejście do tematu. Trzymam kciuki za nowe projekty!” – pisze Pani Patrycja.
„Daj mi wiatr niechaj otulę się nim jak płaszczem… daj mi uśmiech na szare dni… i jeśli możesz daj mi ziarnko Przyjaźni małe jak nasionko maku schowam je w środku mego serca niech rośnie… Pozdrawiam sercem” – brzmi kolejny wpis.
W Krakowie w Pigułce pracuje na stanowisku redaktora. Zajmuje się tematami miejskimi. Lubi poznawać nowych ludzi i nowe miejsca.