Czy ją jeszcze pamiętacie? Kultowa aplikacja znana z PC powraca! Nie uwierzycie co teraz będzie potrafiła!
Winamp powraca w całkiem nowej odsłonie. Będzie przypominała bardziej Tiidal czy Spotify niż to, z czym mieliśmy do czynienia do tej pory. To jednak nie wszystko.
Winamp ma zapewnić obsługę streamingu i dobrze zdaje sobie sprawę, że obecnie nie ma miejsca na kupowanie i odtwarzanie muzyki w formacie mp3.
To, czym ma się wyróżniać Winamp od pozostałych odtwarzaczy to zbliżenie słuchacza to wykonawcy. Mają się pokazywać podcasty i inne nagrania wykonane specjalnie dla słuchaczy właśnie tej platformy. Słuchacze będą mogli też wesprzeć wykonawców konkretnymi kwotami. W praktyce przypominać ma to trochę platformy wspierające, bo za fundusze można otrzymać konkretne ekskluzywne treści.

W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.