Sypią się kary za brak abonamentu RTV. Te osoby dostaną wezwanie, jako pierwsze!
Kontrole trwają, ale nawet bez tego sypią się kary. Pod koniec tamtego roku wniosków o ukaranie było aż 40 tysięcy. Kto, jako pierwszy dostanie wezwanie? Jaka to jest kwota?
Fot. Shutterstock / Kraków w Pigułce
Prawo w kwestii abonament jest jasne: każdy powinien płacić niezależnie od tego czy używają telewizora czy nie. Ważne jest, że odbiornik został zakupiony i jest zdolny do odbioru sygnału telewizyjnego. Co ważne, nie musimy płacić, jeżeli odbiornik jest zepsuty lub nie ma wejścia antenowego. Wtedy możemy go używać np. w celu streamingowania filmów z platform typu Netflix czy HBO Max czy jako monitor przy graniu w gry wideo.
Według prawa, po zakupie telewizora należy zarejestrować odbiornik, co można obecnie zrobić nawet zdalnie, na stronie Poczty Polskiej. Odbiornik należy natomiast wyrejestrować, gdy go już nie mamy lub gdy jest niesprawny. Jako pierwsze dostaną wezwanie właśnie osoby, które zarejestrowały swój odbiornik lub byli płatnikami w poprzednich latach i nagle przestały płacić.
Jaką karę można zapłacić?
W 2023 roku wzrosła kwota za abonament RTV, więc i kara jest większa. Kara stanowi równowartość 30-krotności miesięcznej stawki. Jest to kwota 261 zł za samo radio lub 819 zł za radio i telewizor. Jeżeli nie zapłacimy, poczta kieruje sprawę na drogę egzekucji więc i tak zostanie ona wyegzekwowana.
Ile trzeba zapłacić za abonament RTV w 2023 roku?
- Opłata za 1 miesiąc za radioodbiornik wynosi 8,70 zł miesięcznie (jeżeli abonent każdego miesiąca uiszcza opłatę, wówczas opłata za okres 12 miesięcy wyniesie 104,40 zł).
- Opłata za 1 miesiąc za odbiornik telewizyjny lub telewizyjny i radiofoniczny wynosi 27,30 zł miesięcznie (jeżeli abonent każdego miesiąca uiszcza opłatę, wówczas opłata za okres 12 miesięcy wyniesie 327,60 zł).
Kto jest zwolniony z opłat abonamentowych?
- osoby, które ukończyły 75 rok życia,
- osoby zaliczone do I grupy inwalidzkiej,
- weterani będący inwalidami wojennymi lub wojskowymi
- osoby, które ukończyły 60 lat i mają prawo do emerytury, której wysokość nie przekracza miesięcznie kwoty 50% przeciętnego wynagrodzenia.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.