Będą odbierać dokumenty starszym ludziom. Postawią im ultimatum
Unia Europejska chce wprowadzić zmiany dotyczące praw jazdy. Zmiany obejmą osoby starsze. Ujawniono więcej szczegółów na temat głośnego projektu.
Fot. Shutterstock
Zmiany zostaną wprowadzone już w 2024 roku i obejmą zarówno osoby starsze, jak i niepełnoletnie.
Autorzy unijnego projektu chcą wysłać osoby starsze na badania psychologiczne. Chcą, by kierowcy pod 65. lub 70. roku życia raz na jakiś czas zbadali swoją pamięć, koncentrację i możliwość szybkiej reakcji. Ci, którzy nie przeszli by badania pomyślenie, straciliby prawo jazdy. Postawiono więc ultimatum: albo się badasz albo nie prowadzisz.
Wszyscy, którzy zaliczą test mieliby wydany terminowy dokument na kolejnych 5 lat. Po 75. roku życia miałby być to już tyko rok, choć dyskusje na ten temat jeszcze trwają. Oprócz tego pojawił się pomysł, by wprowadzić obowiązkowe kursy odświeżające wiedzę o przepisach dla osób po 70. roku życia.
Autorzy projektu podkreślają, że większe zagrożenie stanowią na drodze najmłodsi kierowcy, co niestety potwierdzają statystyki. Mimo to Unia Planuje wprowadzić zmiany i nastolatkowie od 17, roku życia będą mogli zrobić uprawnienia na samochody ciężarowe. Chodzi o to, by rozwiązać problem braku kierowców w branży transportowej. zmiany mają objąć także system szkolenia takich kierowców i zasadę zero tolerancji w przypadku złamania przez nich przepisów.
Ostatnia zmiana dotyczyć ma systemu bazy danych kierowców. Wspólnota chce wypracować jeden system, by uprościć procedurę np. wymiany prawa jazdy i skrócić ją do kilku kliknięć.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.