Padł rekord sumy nieuregulowanych alimentów. Jest coraz więcej dłużników
Jak pokazuje najnowsze zestawienie BIG InfoMonitor, obecnie dłużników alimentacyjnych jest około 290 tys. Jest to o blisko 29 tys. więcej niż w porównaniu do końca pierwszego kwartału roku 2022. Natomiast jeżeli chodzi o sumę nieuregulowanych alimentów, to przekroczyła ona kwotę 14,3 mld złotych
Fot. Shutterstock
Jak podali analitycy Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, kwota nieuregulowanych alimentów, zgłaszanych do rejestru przez gminy, wzrosła przez rok o ponad 3 mld złotych i wynosi obecnie 14,3 mld złotych. Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitro zwrócił uwagę na „wyjątkową skalę zadłużenia alimentacyjnego”. Poinformował on, że w trudnych warunkach z uwagi na wzrost kosztów życia, w całym społeczeństwie nie widzimy równie gwałtownego przyrostu zaległości i liczby osób, które nie dają rady spłacać swoich bieżących zobowiązań, jak choćby rachunków za telefon czy rat pożyczek i kredytów.
Ponadto liczba dłużników alimentacyjnych, w porównaniu z zeszłym rokiem, wzrosła o blisko 29 tys. do niemal 290 tys. Dodano, że jedynie 4 procent z nich stanowią matki. Analitycy podają, że na wzrost statystyk mogły wpłynąć m.in. zmienione w grudniu 2021 r. przepisy, które umożliwiły zgłoszenie do rejestrów wszystkich zaległości alimentacyjne bez względu na czas ich powstania.
Rośnie nie tylko ilość długów i dłużników, ale też przeciętna wartość zaległości.w tym roku, kwota średniego długu alimentacyjnego na osobę wyniósł 49,4 tys. złotych. Prezes zauważa, że przy założeniu, że miesięczna kwota alimentów wynosi 700 złotych, to daje nam sumę prawie sześciu lat niepłacenia.
BIG InfoMonitor szacuje, że około miliona dzieci nie otrzymuje alimentów, a około 600 tys. matek nie otrzymuje finansowego wsparcia na dziecko. Eksperta BIG InfoMonitor, Halina Kochalska ocenia, że skala problemów z alimentami nie tworzy pozytywnej atmosfery wokół macierzyństwa. Na pytanie o przyczyny tego, że w Polsce rodzi się mało dzieci, aż 74 procent ankietowanych kobiet odpowiada, że przyczyną jest brak stabilności finansowej i niepewność jutra. Natomiast 22 procent zwraca uwagę, że niska ściągalność świadczeń alimentacyjnych ma znaczenie przy myśleniu o dzieciach. Ponadto 16 procent ankietowanych kobiet mówi o obawach dotyczących rozpadu związku.
Ekspertka dodaje, że na ok. 170 tys. zawieranych rocznie małżeństw, przypada ponad 60 tys. rozwodów. Według ostatniego narodowego spisu powszechnego, na 10,16 mln rodzin, blisko 2,3 mln stanowią samotni rodzice z dziećmi. W prawie 2 mln przypadków dzieci wychowują matki, natomiast w około 0,39 mln ojcowie, zazwyczaj bez wsparcia finansowego ze strony drugiego rodzica.
Źródło: interia.pl
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.