Rząd wprowadził nową ustawę. Wiele osób straci pracę!
Sejm przegłosował ustawę lustracyjną. Jeżeli Prezydent ją podpisze, administrację państwową czekają kontrole i lustracja. Wiele osób może stracić pracę.
Jeżeli dokument zostanie podpisany, wejdzie w życie następnego dnia. Lustracja obejmie pracowników administracyjnych, urodzonych przed 1 sierpnia 1972 roku.
Antoni Macierewicz wyjaśnił w TV Republika, że osoby, które w okresie od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. pracowały dla organów bezpieczeństwa nie mogą pracować w służbie cywilnej, nie ważne czy jest to samorząd czy państwo.
Lustracja obejmie m.in. wszystkie kancelarie (Sejmu, Senatu itd.), Sąd Najwyższy, wszystkie biura (np. RPO, RPP, KRRiT), IPN, urzędy wojewódzkie, niektóre piony służb w tym policję, straż graniczną, służbę więzienną, a nawet sanepid, inspekcję handlową czy nadzór geodezyjny. Lista jest więc dość długa.
Osoby weryfikowane będą ma dwa sposoby. Te, które składały już oświadczenia dostaną informację czy będą pracowały dalej czy nie. Oczywiście wszystkim, którym udowodniono współpracę lub sami się do niej przyznali, stracą pracę. Drugi sposób to złożenie oświadczenia lustracyjnego. Jeżeli potwierdzą w nim współpracę, również stracą pracę.
Lustracja obejmie około 40 tys. osób. Zwolnienia mogą sięgnąć kilkunastu procent z nich.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.