Uważaj na każdy krok: Nieprawidłowe działanie może wiązać się z karą w postaci 5000 zł grzywny!
Właściciele trawników często pragną, aby ich zielone przestrzenie wyglądały doskonale, zwłaszcza wiosną i latem, gdy natura jest w pełnym rozkwicie. Aby to osiągnąć, wielu z nich korzysta z kosiarek do trawy. Niemniej jednak, istnieją okoliczności, w których taka czynność może prowadzić do nałożenia surowej grzywny, której wysokość może sięgać nawet 5000 złotych.
Fot. Pixabay
W Polsce nie ma bezpośrednich przepisów zakazujących koszenia trawników, ale istnieją pewne warunki, które mogą skutkować nałożeniem kar. Kluczowe jest odpowiednie ustalenie czasu przeprowadzania tej czynności.
Wielu ludzi zdaje sobie sprawę, że pewne działania mogą być uciążliwe dla sąsiadów. Koszenie trawy wczesnym rankiem lub późnym wieczorem może zakłócać spokój w okolicy. Dlatego ważne jest, aby zwracać uwagę na odpowiednie godziny wykonywania tej czynności.
W niektórych miejscowościach mogą obowiązywać lokalne przepisy, które określają godziny, w których można wykonywać głośne prace w domu lub ogrodzie. Te regulacje mają na celu ograniczenie hałasu, zwłaszcza w godzinach nocnych. Dlatego zaleca się zapoznanie się z obowiązującymi przepisami w miejscu zamieszkania, aby uniknąć problemów.
Zazwyczaj bezpiecznym okresem na koszenie trawy jest czas od 8:00 do 22:00, ale warto sprawdzić lokalne zasady. Nie zapominajmy, że poszanowanie ciszy nocnej i dobrobyt naszych sąsiadów są równie ważne jak dbanie o nasze zielone przestrzenie.
Możliwe kary za zakłócanie spokoju wynikają z Kodeksu Wykroczeń, a konkretnie z jego artykułu 51, który mówi:
§ 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Gdy hałasy są wyjątkowo uciążliwe kara może wynosić aż do 5000 złotych.
W Krakowie w Pigułce pracuje na stanowisku redaktora. Zajmuje się tematami miejskimi. Lubi poznawać nowych ludzi i nowe miejsca.