Cena błędu: 5000 złotych – uwaga na każdy krok
Osoby, które mają trawniki, z pewnością pragną, aby ich teren zawsze prezentował się doskonale, zwłaszcza wiosną i latem, gdy roślinność jest najbardziej bujna. Dlatego często korzystają z kosiarek do trawy. Należy jednak pamiętać, że w niektórych sytuacjach możemy narazić się na surowe kary, sięgające nawet 5000 złotych.
Chociaż w Polsce brakuje konkretnych przepisów, które wprost zabraniają koszenia trawnika, istnieją okoliczności, w których możemy zostać ukarani. Kluczowym czynnikiem jest tu czas, w którym podejmujemy tę czynność.
Wiemy, że pewne działania mogą być uciążliwe dla otoczenia. Koszenie trawy o świcie lub późnym wieczorem może zakłócać spokój sąsiedztwa. Dlatego ważne jest, aby zwracać uwagę na odpowiednie pory dnia, w których możemy wykonać to zadanie.
Lokalne przepisy mogą określać godziny, w których dozwolone są hałaśliwe prace domowe lub ogrodowe. Ich celem jest minimalizacja hałasu, zwłaszcza w nocy. Dlatego warto zapoznać się z obowiązującymi regulacjami na naszym terenie, aby uniknąć kłopotów.
W większości przypadków bezpiecznym okresem do koszenia trawnika jest czas między 8:00 a 22:00, ale zawsze warto sprawdzić lokalne przepisy. Należy pamiętać, że szanowanie ciszy nocnej i dobro naszych sąsiadów są równie ważne jak troska o nasz trawnik.
Kary za naruszenie tych zasad wynikają z Kodeksu Wykroczeń, a artykuł 51 mówi:
§ 1. Osoba, która za pomocą krzyku, hałasu, alarmu lub innego zakłócającego spokoju środka, narusza porządek publiczny, spoczynek nocny lub wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
W przypadku wyjątkowo uciążliwych hałasów, kara może sięgnąć aż do 5000 złotych.

W Krakowie w Pigułce pracuje na stanowisku redaktora. Zajmuje się tematami miejskimi. Lubi poznawać nowych ludzi i nowe miejsca.