Nowe przepisy na horyzoncie. Za złamanie aż 100 złotych kary! [29.07.2023]
Z dniem 1 sierpnia, zmieniają się przepisy dotyczące handlu w niedzielę, wprowadzając większe ograniczenia dla sklepów i konsumentów. Dla miłośników weekendowych zakupów, informacje te mogą okazać się niekorzystne.
Aktualne przepisy dotyczące zakazu handlu w niedziele wywołują liczne dyskusje. Z jednej strony są osoby domagające się bardziej rygorystycznego podejścia, z drugiej – te, które apelują o liberalizację zasad.
Sklepy próbują wykorzystywać wszelkie dostępne luki prawne, aby móc nadal funkcjonować w standardowy sposób, zachowując przy tym zgodność z obowiązującymi przepisami. Niestety, od sierpnia niektóre z tych „furtki” znikną.
Według informacji podanych przez money.pl, od 1 sierpnia obowiązują nowe przepisy dotyczące handlu w niedziele, przede wszystkim dostosowujące prawo do okoliczności po zakończeniu stanu epidemicznego.
Dotychczasowe przepisy, obowiązujące do końca lipca, pozwalały pracownikom sklepów na wejście do pracy w niedzielę w celu posprzątania lub uzupełnienia zapasów. Sklep mógł być otwarty, ale obsługę klientów mógł prowadzić tylko właściciel lub kasa samoobsługowa.
Jednak, wraz z zakończeniem stanu epidemii na początku lipca, prawo wraca do swojego standardowego stanu. Wszystkie ulgi wprowadzone w związku z pandemią COVID-19 zostają anulowane.
Zgodnie z informacjami money.pl, omówione wyżej „furtki” były jednym z elementów wprowadzonych właśnie ze względu na pandemię. Od początku sierpnia, już nie będą mogły być stosowane.
Portal przypomina także, że za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara do 100 tys. zł. Kontynuowanie handlu po nałożeniu pierwszej kary może prowadzić do ograniczenia wolności.

W Krakowie w Pigułce pracuje na stanowisku redaktora. Zajmuje się tematami miejskimi. Lubi poznawać nowych ludzi i nowe miejsca.