Zmiany w prawie: Za to wykroczenie w Polsce zapłacisz teraz aż 70 tysięcy złotych! [29.07.2023]
Kara w wysokości 72 tysięcy złotych. To nie jest cena auta w salonie, ale konsekwencja określonego wykroczenia. Od początku lipca wszystkie kary uległy podwyższeniu.
Fot. Kraków w Pigułce
Przyczyną tych zmian jest wzrost płacy minimalnej. Osoby, które na przykład spóźnią się z złożeniem swojej deklaracji podatkowej, mogą zostać obciążone tak wysoką grzywną.
Od początku obecnego roku, najniższe wynagrodzenie wzrosło do 3490 zł, co stanowi zwiększenie o 480 zł w porównaniu z rokiem poprzednim. Dodatkowo, 1 lipca nastąpiło podwyższenie płacy minimalnej o kolejne 110 zł, co dało sumę 3600 zł. Łącznie płace podniosły się o 19,6 proc. w porównaniu do 2022 roku. To ma kluczowe znaczenie dla kalkulacji kar, które w większości są obliczane na podstawie płacy minimalnej.
Warto podkreślić, że płaca minimalna wpływa również na to, jak klasyfikowane są poszczególne wykroczenia i przestępstwa podatkowe. W poprzednim roku próg ten wynosił 15 050 zł. Od początku roku wzrósł do 17 450 zł, a od lipca do 18 tys. zł. Oznacza to, że jeżeli Twoje zobowiązania są niższe od tej kwoty, traktowane są jako wykroczenie. Gdy jednak są wyższe, klasyfikowane są już jako przestępstwo.
Jeśli zostaniesz uznany za winnego wykroczenia, naliczana jest tylko kara finansowa. Natomiast za przestępstwo, oprócz grzywny, można Cię skazać na karę pozbawienia wolności. Od lipca 2023 roku grzywny mogą wynosić od 360 zł do nawet 72 tys. zł. Dlatego spóźnienie się z złożeniem PIT może skutkować nałożeniem na Ciebie tak wysokiej kary. Co więcej, od 1 stycznia 2024 roku płaca minimalna ponownie ulegnie podwyższeniu, co z pewnością przekłada się na jeszcze wyższe kary.
W Krakowie w Pigułce pracuje na stanowisku redaktora. Zajmuje się tematami miejskimi. Lubi poznawać nowych ludzi i nowe miejsca.