Pukają do drzwi Polaków. Nie masz dokumentów? Zapłacisz wysoką karę
Od 28 kwietnia weszły w życie nowe przepisy dotyczące świadectwa energetycznego. Teraz w niektórych sytuacjach, na przykład przy wynajmowaniu nieruchomości, jest konieczne przedstawienie tego świadectwa, a brak jego posiadania niesie za sobą ryzyko surowych kar finansowych.
Jeśli masz zamiar wynająć swoje mieszkanie, musisz być w posiadaniu świadectwa energetycznego, w przeciwnym razie grozi ci grzywna sięgająca nawet do 5 tysięcy złotych.
Przedstawienie świadectwa energetycznego jest wymagane w przypadku remontu, wynajmu lub sprzedaży nieruchomości. Koszt jego wydania może wynieść do 1000 złotych. Dokument ten musi być dostarczony nowemu właścicielowi lub najemcy w momencie sprzedaży, przekazania spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu lub wynajmu.
Warto zaznaczyć, że świadectwo energetyczne jest obowiązkowe dla budynków wybudowanych przed 2009 rokiem. Jeśli taki budynek zostanie zmodernizowany, konieczne jest uzyskanie nowego świadectwa. W przeciwnym razie może grozić kontrola i nałożenie kar za brak dokumentu.
Główne cele wprowadzenia tych regulacji to zapewnienie informacji najemcom lub nabywcom o przyszłych kosztach energii oraz podniesienie świadomości energetycznej właścicieli, aby zrozumieli, ile energii faktycznie zużywa ich mieszkanie czy dom.
Nie trzeba posiadać świadectwa energetycznego w przypadku, gdy lokal nie jest wynajmowany, sprzedawany lub gdy jego powierzchnia nie przekracza 70 metrów kwadratowych.
Kontrole w zakresie świadectwa energetycznego rozpoczęły się po 28 kwietnia i ich częstotliwość zależy od mocy kotła, dokonywane są raz na 2, 3, 4 lub 5 lat.
W Krakowie w Pigułce pracuje na stanowisku redaktora. Zajmuje się tematami miejskimi. Lubi poznawać nowych ludzi i nowe miejsca.