Oszuści zmieniają taktykę: dzwonią z numerów, które znasz [18.08.2023]
Ostatnie doniesienia z rynku finansowego potwierdzają niepokojący trend – wzrost liczby oszustw telefonicznych. Bank Pocztowy i Bank Pekao S.A. ostrzegają swoich klientów przed nieznajomymi, którzy podszywają się pod pracowników instytucji finansowych i innych zaufanych organizacji.
Podstępna metoda oszustów
Wykorzystując technikę nazywaną „spoofingiem telefonicznym”, przestępcy maskują prawdziwy numer, z którego dzwonią, podając się za instytucje takie jak banki, Urząd Komisji Nadzoru Finansowego czy nawet policję. Dla nieświadomej osoby może się wydawać, że rozmawia z przedstawicielem zaufanej instytucji, podczas gdy w rzeczywistości jest to próba wyłudzenia informacji lub pieniędzy.
Bank Pekao S.A. zaleca wszystkim swoim klientom ostrożność. W przypadku otrzymania takiego podejrzanego połączenia, najlepszym działaniem jest zastosowanie zasady „30 sekund”. To znaczy, że warto się rozłączyć, poczekać pół minuty i samodzielnie oddzwonić na oficjalny numer instytucji, w imieniu której rzekomo ktoś do nas dzwonił.
Kroki ostrożności
Oszuści często zachęcają potencjalne ofiary do skorzystania z atrakcyjnych ofert finansowych, licząc na szybkie i nierozważne działanie. Ważne jest, aby zwracać uwagę na wszelkie nieścisłości w otrzymanych dokumentach, błędy językowe, braki w treści czy miejsce na podpis.
Warto również korzystać z filtracji i blokowania podejrzanych połączeń, jeśli nasz system telefoniczny na to pozwala. Takie środki mogą znacząco pomóc w ochronie przed niechcianymi i potencjalnie szkodliwymi połączeniami.
Podsumowując
Spoofing telefoniczny staje się coraz popularniejszym narzędziem w rękach oszustów. W obliczu takiego zagrożenia, kluczem jest czujność, zdrowy sceptycyzm i odpowiednie środki ostrożności. Pamiętajmy, by nigdy nie dzielić się poufnymi danymi przez telefon, zwłaszcza jeśli nie byliśmy pewni autentyczności dzwoniącego.
W Krakowie w Pigułce pracuje na stanowisku redaktora. Zajmuje się tematami miejskimi. Lubi poznawać nowych ludzi i nowe miejsca.