Tragedia w Małopolsce. Nie miał żadnych szans
Przed godziną 19 dyspozytor numeru alarmowego otrzymał informację, że maszynista pociągu relacji Kraków Główny – Krynica-Zdrój, śmiertelnie potrącił mężczyznę w Ciężkowicach.
Z relacji maszynisty wynikało, że gdy jechał od stacji Ciężkowice w kierunku Krynicy Zdrój, zauważył na torze mężczyznę. Ten pomimo tego, że widział zbliżającą się lokomotywę, nie usunął się ze szlaku kolejowego.
Mężczyzna to niespełna 40-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego, który poniósł śmierć na miejscu. Podróżnym zapewniono zastępczą komunikację autobusową.
W związku z wypadkiem śmiertelnym ruch na trasie kolejowej do Tarnowa – Krynica-Zdrój był całkowicie wstrzymany przez ponad pięć godzin. Ruch pociągów na tej trasie został przywrócony przed północą, wówczas zostały zakończone czynności dochodzeniowo-śledcze.
Teraz policjanci z Komisariatu Policji w Ciężkowicach w ramach prowadzonego dochodzenia wyjaśniają wszystkie okoliczności tej tragedii.
W Krakowie w Pigułce pracuje na stanowisku redaktora. Zajmuje się tematami miejskimi. Lubi poznawać nowych ludzi i nowe miejsca.