Nie żyje Marcin Polus. Dziennikarz miał zaledwie 30 lat. We wtorek prowadził audycję
Trudne chwile dla rodziny radiowej Opolszczyzny. Z ogromnym smutkiem informujemy o śmierci Marcina Polusa, znanego i cenionego dziennikarza Radia Doxa. Miał zaledwie 30 lat. Jego odejście jest ogromnym ciosem dla całej społeczności mediowej regionu.
Marcin Polus zmarł w środę, 13 września, nad ranem. Wiadomość o jego śmierci została przekazana przez opolską rozgłośnię diecezjalną, z którą był związany od wielu lat. W trudnych chwilach, rodzina radiowa okazała się mocno zjednoczona, wspierając się nawzajem i przekazując kondolencje najbliższym Marcina.
Dziennikarz przez lata swojej pracy zawodowej w Radiu Doxa wzbudzał zaufanie i sympatię wśród słuchaczy. Zawsze gotów do rozmowy, aktywnie uczestniczył w życiu społeczności lokalnej, poruszając ważne tematy i oddając głos tym, którzy często pozostawani byli w cieniu.
Jego odejście jest tym bardziej bolesne, że przegrał walkę z długą chorobą. Mimo trudności, zawsze był pełen pozytywnej energii, wierzył w to, co robił i angażował się w swoją pracę z całego serca.
Radio Doxa w pożegnalnym wpisie na swoich mediach społecznościowych napisało: „Są takie chwile, które przychodzą nam, w życiu radiowej rodziny, wyjątkowo ciężko. Nad ranem zmarł nasz kolega Marcin Polus. Był z nami wiele lat, kochał swoją pracę i był zawsze dla naszych słuchaczy. Marcinie! Za wcześnie… tyle planów było jeszcze przed Tobą i nami. Będzie nam Ciebie brakowało…”
Pamięć o Marcinku zostanie na zawsze w sercach kolegów z branży, słuchaczy i wszystkich tych, którzy mieli szansę go poznać. Przesyłamy najgłębsze wyrazy współczucia rodzinie i bliskim zmarłego. W tych trudnych chwilach jesteśmy z Wami.

W Krakowie w Pigułce pracuje na stanowisku redaktora. Zajmuje się tematami miejskimi. Lubi poznawać nowych ludzi i nowe miejsca.