Rozbiorą zabytkowy wiadukt
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom okazało się, że sam remont nie wystarczy i zabytkową część wiaduktu nad Grzegórzecką trzeba będzie rozebrać.
Taką informację przekazał w Radiu Kraków Prezes PKP Polskich Linii Kolejowych Ireneusz Merchel.
Okazało się bowiem, że wewnątrz wiaduktu są bardzo duże uszkodzenia i ubytki i trzeba go na całości wzmocnić.
Sprawa wyszła dopiero teraz, gdyż dopiero po skierowaniu ruchu pociągów na nową, dobudowaną część wiaduktu można było przeprowadzić gruntowną analizę stanu XIX-wiecznej części obiektu.
Historycznie obiekt ten służył jako most, a nie wiadukt i nie wszystkie rozwiązania sprawdziły się w nowej roli, m. in. konieczne jest wzmocnienie fundamentów.
Kwestia rozbiórki i odtworzenia obiektu musi zostać uzgodniona ze służbami konserwatorskimi. Prawdopodobnie część od strony ul. Dietla będzie wyglądała tak samo jak wybudowana od strony Hali Targowej, a kamienna elewacja zostanie odtworzona.
Decyzja konserwatora powinna być znana w ciągu jednego, dwóch miesięcy.
PLK muszą się też porozumieć się z wykonawcą, gdyż taka przebudowa nie była przewidziana w kontrakcie. Nie wiadomo więc jeszcze w jakim stopniu zmiana wpłynie na termin zakończenia prac.
Rozbiórka nie powinna spowodować dużej zmiany w planowanych utrudnieniach dla kierowców, pieszych i pasażerów komunikacji miejskiej – utrzymywany ma być ruch w jednym lub drugim kierunku.