Syn martwił się o ojca z Tarnowa. Policja znalazła go w nietypowej sytuacji
„Nowy rok przywitał naszych policjantów osobliwymi interwencjami” – pisze Tarnowska policja i opisuje interesujący przykład.
Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie odebrał telefon od strapionego mężczyzny. Tarnowianin przebywający obecnie w Kanadzie próbował dodzwonić się do swojego 80-letniego ojca. Jednak ten nie podnosił słuchawki. Obawiając się o jego los i podejrzewając, że tacie mogło stać się coś złego, prosił o interwencję.
Na miejsce został skierowany patrol mundurowy. Ale policjanci także nie byli w stanie sprawdzić czy u staruszka wszystko w porządku, bo na ich pukanie nikt nie otworzył drzwi. Podjęli jednak próbę sprawdzenia mieszkania z zewnątrz. Ku ich zdziwieniu w oknie mieszkania zobaczyli uśmiechniętego i zadowolonego z życia starszego pana, z ogromnymi słuchawkami na uszach, który pozdrowił mundurowych machając do nich ręką.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.