Znaczny wzrost zachorowań – ponad 17 tys. przypadków
Najnowsze zestawienie opublikowane przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny ukazuje znaczny wzrost zachorowań na boreliozę
W 2022 roku potwierdzonych przypadków boreliozy w Polsce było 17 338. W 2021 roku było ich znacznie mniej, bo 12 500.
Jak podaje portal interia.pl, boreliozę wywołują krętki z rodzaju Borrelia. W pierwszym okresie u większości zakażonych pojawia się niebolesny rumień, w którego środku widać przejaśnienie. Towarzyszą temu czasami objawy grypopodobne takie, jak: gorączka lub stany podgorączkowe, zmęczenie, bóle głowy, mięśni i stawów. Wśród późnych objawów u dorosłych wymienia się np. zanikowe zapalenie skóry kończyn. Zmianom towarzyszy zapalenie stawów i zmiany neurologiczne.
Kleszcze, przenoszące boreliozę, żyją głównie w lasach liściastych i mieszanych, na obszarach trawiastych, w gęstych zaroślach, paprociach, a także w parkach miejskich i na obrzeżach osiedli mieszkaniowych otoczonych terenami zieleni. Jeśli dojdzie do wkłucia się kleszcza, należy go jak najszybciej wyjąć z ciała. W żadnym wypadku nie wolno go smarować tłuszczem, benzyną, wykręcać ani wyciskać. Należy delikatnie chwycić kleszcza pęsetą przy samej skórze i wyciągnąć w górę. Zamiast pęsety można użyć miniaturowych pompek ssących lub innych narzędzi do tego przeznaczonych, które można nabyć w aptece. Po wyjęciu miejsce ukłucia należy starannie zdezynfekować.
Nie wszystkie kleszcze są nosicielami bakterii boreliozy, jednak podczas ukąszenia mogą przenosić do krwi także inne bakterie i wirusy wywołujące m.in. kleszczowe zapalenie mózgu.
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.