W weekend nawet 14 stopni poniżej zera!
Do Polski napływa arktyczne powietrze przynoszące siarczysty mróz i intensywne opady śniegu. Prognozy donoszą, że temperatura minimalna może spaść nawet do -14 stopni C.
Prognozy podają, że na razie na wiosenną pogodę nie ma co liczyć, a pierwszy weekend tego miesiąca będzie pochmurny, mroźny i w niektórych miejscach również śnieżny. Powodem może być silny wir niżowy, przemieszczający się znad Oceanu Arktycznego w kierunku Polski i północno-zachodniej Rosji. W kolejnych dniach front atmosferyczny przyniesie opady mokrego śniegu, a razem z nim mroźne powietrze. W sobotę będzie pochmurno w większości kraju. Wystąpią również przelotne opady deszczu, natomiast we wschodniej części kraju również deszczu ze śniegiem oraz śniegu. Ma go spaść od 2 do 5 cm w północno-wschodniej części kraju, oraz nawet 10 cm w rejonach górskich.
Jak informuje portal Interia.pl, temperatura będzie wynosić dziś od 1-2 st. C na wschodzie do 4-5 st. C na zachodzie kraju. Powieje zachodni i południowo-zachodni, umiarkowany i dość silny wiatr, w porywach do 50-70 km/h. Na drogach należy zachować ostrożność gdyż w wielu miejscach może być ślisko. W niedzielę opady śniegu możliwe będą niemal w całej Polsce, a wiatr będzie umiarkowany i północno-zachodni. Termometry w większości kraju będą oscylować w granicach 0 st. C. Na północnym wschodzie temperatura wyniesie około -2 st. C.
Najzimniej będzie w nocy z niedzieli na poniedziałek (z 5 na 6 marca). Synoptycy IMGW podają, że spadki temperatur mogą osiągnąć nawet -14 stopni C. w rejonach górskich, -12 st. C na Suwalszczyźnie i na Warmii i Mazurach do -4 st. C na zachodnich krańcach Polski.
Długoterminowe prognozy podają, że ciepło zrobi się dopiero w drugiej połowie marca, jednak na prawdziwe wiosenne temperatury trzeba czekać na początek kwietnia. Wtedy to temperatura ma wynieść nawet 15 st. C.
IMGW przypomina jednak, że pomimo coraz większej mocy obliczeniowej superkomputerów i szerokiej wiedzy o procesach pogodowych, wciąż nie można uniknąć błędów i różnic w prognozach na tak długi okres w przyszłość. Wynikają one zarówno z ryzyka wystąpienia nagłych (często lokalnych) zjawisk meteorologicznych, które mogą zaburzyć prognozowane procesy pogodowe.
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.