Na co należy zwracać uwagę przy zakupie świątecznego karpia? Są dwa ważne aspekty
Jak wskazują badania IMAS International „Trendy żywności”, aż 75 procent konsumentów czyta etykiety przed zakupem, w celu sprawdzenia składu produktu. Jednak przy kupowaniu ryb sprawa jest nieco trudniejsza. Warto jednak pamiętać o dwóch ważnych kwestiach
Fot. Pixabay / Kraków w Pigułce
Wielu z nas sprawdza artykuły, które wkładamy do koszyka. Tak samo powinniśmy traktować zakup ryb, a informacje na nich zawarte pokażą nam, czy pochodzi ona z kontrolowanej akwakultury oraz czy jest ona świeża, czy jest to produkt tak zwany „refresh”. Przede wszystkim sprawdzamy termin przydatności do spożycia i słusznie, bowiem ryby są jednym z produktów spożywczych, które psują się najszybciej, a w związku z tym stają się potencjalnym zagrożeniem dla zdrowia.
Jednak na etykiecie znajdziemy również wiele innych wskazówek, takich jak masa netto, informacje o wartości odżywczej oraz dotyczące prawidłowego przechowywania, a także nazwa podmiotu odpowiedzialnego za produkt. W przypadku ryb jest ważne jest również oznaczenie dotyczące obszaru połowu lub produkcji czy informacje na temat tego, z jaką formą ryby mamy do czynienia – świeżą czy rozmrożoną. Istotne są zwłaszcza te dwie, ostatnie kwestie.
Jeżeli chcemy wybrać karpia pochodzącego ze zrównoważonej akwakultury słodkowodnej (podlegającej restrykcjom oraz nie wpływającej negatywnie na środowisko) należy wybrać rybę pochodzącą z terenów Polski lub Unii Europejskiej. Natomiast jeżeli chcemy wspierać rodzimą gospodarkę, możemy wybierać artykuły z oznaczeniem „Produkt Polski”. W tym wypadku najczęściej trafimy na świeżą rybę, gdyż na terenie całej Polski jest wiele gospodarstw rybackich, a z nich ryby podczas krótkiej dostawy trafiają do sklepów.
Natomiast ryby sprowadzane spoza Unii Europejskiej często muszą zostać poddane procesowi „refresh” (ang. odświeżanie) czyli mrożeniu, a następnie rozmrażaniu. Powodem takiego działania jest długa droga, jaką karpie muszą przebyć, aby trafić ostatecznie do sklepowych lodówek. Należy pamiętać, że w tym przypadku ryby nie nadają się do ponownego mrożenia. Informacja o tym, że ryba została rozmrożona znajduje się na etykiecie lub na tablicy ogłoszeniowej (jeżeli produkt jest niepakowany).
Źródło: dlahandlu.pl
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.