Te warzywa tanieją na potęgę a polskich truskawek przybywa
Jak informuje ekspert rynku, Maciej Krema, razem z ociepleniem na rynku hurtowym w Broniszach tanieją krajowe nowalijki wypychając importowane warzywa. Ponadto coraz więcej jest polskich truskawek
Ekspert rynku stwierdził, że przed długim weekendem można zauważyć duże ożywienie na rynku. Bardzo intensywnych zakupów dokonują hurtownicy m.in. z rejonów turystycznych. Na ten moment przybywa krajowych nowalijek, a ich cena spada. Są to rzodkiewki, botwina, młoda kapusta pekińska, natka pietruszki, szczypiorek, szpinak, szparagi, ogórki. Jak podaje money.pl, obecnie pęczek szczypiorku na rynku w Broniszach kosztuje 1 zł, natki – 1 zł, szpinaku 7-8 zł, rabarbaru 8 zł, koperku 1,5 zł, botwinki 4 zł, a za pęczek młodego buraka trzeba zapłacić 4 zł. Znacznie spadła cena krajowej kapusty pekińskiej młodej z 5 do 3 zł/kg.
Nadal jednak drogie są pomidory szklarniowe, z które zapłacimy około 16 złotych za kilogram. Ekspert wyjaśnił, że jest to pokłosie opóźnień w zakładaniu plantacji, a większych spadków cen należy się spodziewać dopiero ok. połowy maja. Nadal droga jest papryka, która teraz sprowadzana z Holandii, kosztuje 80 zł za 5 kg.
„Wiosna nadgania (zimny marzec i opóźnione zakładanie plantacji), miesiąc temu koszyk warzyw krajowych był o 48 proc. droższy niż rok wcześniej, teraz już jest tylko o 25 proc. droższy” poinformował ekspert.
Dodał on, że w przypadku pozostałych warzyw, droższa jest marchew, która osiąga cenę nawet 4 złotych za kilogram. Ponadto drogie są importowane wczesne ziemniaki, np. cypryjskie są obecnie sprzedawane po 4 zł/kg. Według wyliczeń Macieja Kmery, w stosunku do notowań a końca kwietnia ub. r. najbardziej podrożała marchew – średnio o 235 proc. z 1 zł/kg do 3,35 zł/kg; cebula o 222 proc. z 1,2 zł do 3,8 zł/kg; pomidory malinowe – o 112 proc. z 8 zł na 17 zł/kg. Ale tańsze niż przed rokiem są (o ok. 40 proc.): kapusta biała (1,5 zł/kg), kapusta pekińska (3,5 zł/kg) oraz sałata masłowa (2 zł/ pęczek).
„W połowie tego tygodnia nastąpił znaczny wzrost podaży krajowej truskawki szklarniowej czyli już są ilości „paletowe” – cen hurtowa nawet spadła z 42 zł za kg do 25 zł za kg. W detalu cena jest nieco wyższa – 30 zł/kg. Operatorzy rynku prognozują, że w ciągu 10 dni krajowa truskawka wypchnie importowaną z Grecji, tym bardziej, że jest już ona droższa; o ile niedawno kosztowała 50 zł za 5 kg, to obecnie trzeba zapłacić już 80 zł za 5 kg. A więc nie jest już duża różnica w cenie między grecką a polską truskawką” podał ekspert.
Plantatorzy zapowiadają, że jeżeli utrzyma się ciepła pogoda, to w po długim weekendzie można spodziewać się wysypu polskiej truskawki. Z wyliczeń eksperta wynika, że krajowe owoce w ostatnim tygodniu kwietnia są o 38 proc. droższe niż rok temu; truskawki – o 40 proc. (20 na 28 zł/kg). Zaś importowane owoce podrożały w ciągu roku o 14 proc., najwięcej mandarynki. Tańsze niż przed rokiem są winogrona białe.
Gosia ma 28 lat i jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnopolskimi. Interesuje się sztuką i literaturą XX wieku.