Złodzieje zamienili się torbami z łupami. Mieli „sprytny” plan
Dwóch mężczyzn okradło sklepy w jednej z galerii handlowych na terenie powiatu krakowskiego. Myśleli, że są na tyle sprytni, dzieląc się ukradzionymi fantami, że nie odpowiedzą za przestępstwo tylko za wykroczenie. Jeden z nich został zatrzymany i już usłyszał zarzut. Grozi im do 5 lat więzienia.
23 stycznia br. dyżurny Komisariatu Policji z Zielonek otrzymał zgłoszenie o ujęciu złodzieja, który ukradł dwie pary butów z jednego ze sklepów w galerii handlowej w powiecie krakowskim. Na miejsce niezwłocznie został skierowany patrol. Po otrzymaniu sygnału od sprzedawców o podejrzanym kliencie ochroniarze przejrzeli monitoring i okazało się, że sprawców było dwóch. Na nagraniu widać, jak do sklepu wchodzi mężczyzna z brązową torbą, a po nim drugi z torbą koloru pomarańczowego. Po krótkiej chwili widać jak obaj wychodzą, lecz z zamienionymi torbami.
Jeden ze sprawców został ujęty przez ochroniarzy już przy próbie opuszczenia galerii. W torbie, którą miał przy sobie, były dwie pary ukradzionego przez kompana, markowego obuwia sportowego. Policjanci z Zielonek po przybyciu na miejsce przejęli złodzieja. Okazał się nim 31-letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich. Jego wspólnik, zdołał uciec przed przyjazdem mundurowych, porzucając torbę z kradzioną kurtką w toalecie na terenie galerii. Jak się okazało, złodzieje zaplanowali, że po kradzieżach zamienią się łupem i w momencie wpadki któregoś wytłumaczą się, że to nie jego torba. Poza tym doszli do wniosku, że będą ewentualnie odpowiadać każdy za swoją kradzież, a wartość skradzionych towarów nie przekracza przecież 500 złotych, czyli jest jedynie wykroczeniem. Złodzieje pomylili się jednak w ocenie swoich czynów. Obu tych kradzieży dopuścili się wspólnie i w porozumieniu i w ten sposób odpowiedzą za dokonanie tych przestępstw. Dwa sklepy okradli łącznie na kwotę ponad 900 zł.
31-latek trafił do pomieszczenia dla zatrzymanych i kolejnego dnia usłyszał zarzut kradzieży (art. 278 par. 1 kk).
Wkrótce stróże prawa rozliczą także drugiego ze sprawców. Za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
W Krakowie w Pigułce pracuje na stanowisku redaktora. Zajmuje się tematami miejskimi. Lubi poznawać nowych ludzi i nowe miejsca.