Murale mogą budować wizerunek miasta. To świetny pomysł, ale również problemy
Zdobienie budynków muralami ma swoich zwolenników jak i przeciwników. Dla jednych to sztuka wielkoformatowa zdobiąca przestrzeń publiczną, dla innych zwykłe zaśmiecanie tej przestrzeni. I nie chodzi tu o zwykłe graffiti a o ogromne obrazy komponujące się z danym miejscem.
W samym Krakowie jest niemal 300 murali a co roku do Urzędu Miasta wpływa ok. 30 nowych propozycji takich wielkoformatowych obrazów.
Jak powiedział pełnomocnik prezydenta do spraw kultury Robert Piaskowski dla Radia Kraków chodzi o to jak chronić przed dewastacją te murale, które już powstały i są wartościowe i jak tworzyć warunki do powstawania nowych dzieł. Są też wyzwania konserwatorskie i przestrzenne. Kraków chce też, by murale wpisywały się w przestrzeń miasta i budowały jego wizerunek.
Kraków może dzięki muralom nadawać nowego znaczenia przestrzennego. Urzędnicy wciąż jednak borykają się z wieloma problemami i niewiadomymi. Zdania wśród mieszkańców również są podzielone. Dla jednych murale to wielkoformatowa sztuka miejska, dla innych zaśmiecanie i dewastacja przestrzeni publicznej.
Dlatego miasto zaprasza do dyskusji nad tym wciąż świeżym zagadnieniem i wyzwaniem. Do dyskusji zaprasza się zarówno zwolenników jak i przeciwników.