Prawo a serce: Gdy miłość prowadzi do aresztu lub grzywny [06.08.2023]

Zachowywanie ciszy nocnej to jedna z najważniejszych zasad dobrego sąsiedztwa. Większość z nas szanuje ten wymóg i cieszy się zasłużonym odpoczynkiem, lecz co zrobić, gdy nasze sąsiedzkie amory stają się nieco… głośniejsze niż zwykle? Czy rzeczywiście może to skończyć się interwencją policji i zastosowaniem Art. 51 Kodeksu Wykroczeń?

Fot. PIxabay

Zgodnie z Art. 51 Kodeksu Wykroczeń, ktoś kto „krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,” podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, albo grzywny. Czy głośne amory w nocy kwalifikują się jako taki wybryk? Otóż tak, jeśli są na tyle głośne, że zakłócają spoczynek nocny innych mieszkańców.

Mieszkańcy mają prawo do spokojnego snu i jeżeli nie mogą go zrealizować z powodu głośnych dźwięków dochodzących z sąsiednich mieszkań, mają prawo wezwać policję. W praktyce jednak, interwencje policji w takich sytuacjach często są skomplikowane, a ich skuteczność jest zależna od wielu czynników, w tym od konkretnej sytuacji i dowodów na przestępstwo.

Należy zauważyć, że policja nie interweniuje natychmiast po otrzymaniu takiego zgłoszenia. Zazwyczaj, po pierwszym zgłoszeniu, policja skontaktuje się z właścicielem mieszkania, aby upewnić się, że jest świadomy problemu i ma szansę go rozwiązać. Dopiero w sytuacji, gdy problem będzie się powtarzał, a dźwięki będą na tyle głośne i uciążliwe, że zakłócają spokój sąsiadów, może dojść do interwencji policyjnej.

Jeśli zdarzenie ma charakter chuligański, albo sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji, kara może być surowsza. Jednak, warto podkreślić, że takie sytuacje są rzadkością.

Podsumowując, głośne amory w nocy, które są na tyle uciążliwe, że zakłócają spokój i odpoczynek innych, mogą rzeczywiście skończyć się interwencją policji i zastosowaniem Art. 51. Jednak w praktyce, jest to skomplikowane i zależy od wielu czynników, w tym od stopnia hałasu i ilości zgłoszeń od sąsiadów. Zawsze lepszym rozwiązaniem jest próba rozmowy i porozumienia z sąsiadem, zamiast natychmiastowego wezwania policji.

Adres wydawcy i właściciela portalu: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa.
Copyright © 2023 krakowwpigulce.pl  ∗  Polityka prywatności  ∗  Adres wydawcy: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa. Kontakt: [email protected]