Kupili pociągi za prawie 200.000.000 i jakby o nich zapomnieli
Od miesięcy, na bocznicy w krakowskim Bieżanowie stoją i niszczeją pociągi na których zakup wydano 171.000.000 złotych.
Teraz PKP Intercity zdecydował się je wyremontować i przywrócić na trasy. Przez lata nieużywania pociągi zaczęły rdzewieć i zostały pomazane przez wandali. Szacuje się, że ich remont potrwa 4 lata.
– Zmodernizowane składy ED74 w istotny sposób wzmocnią naszą flotę i przyczynią się do dalszego podnoszenia standardu usług PKP Intercity, a wraz z nim komfortu podróżowania. Będą wygodne i dopasowane do potrzeb różnych grup pasażerów – powiedział Marek Chraniuk, prezes PKP Intercity.
Pociągi zostały kupione na potrzeby Przewozów Regionalnych jednak później PKP Intercity przejęło wykonywanie przewozów międzywojewódzkich, a wraz z nim tabor Przewozów Regionalnych.
Maszyny zakupione zostały dzięki funduszom UE 9 lat temu. Było ich 14. W kwietniu 2018 roku zakupem pociągów zainteresowane były Koleje Małopolskie, jednak PKP Intercity odrzuciły tę ofertę.
Sprawą opuszczonych składów zajęła się Prokuratura Okręgowa w Warszawie pod koniec zeszłego roku, która wszczęła postępowania w sprawie niedopełnienia obowiązków poprzez zaniechanie obowiązkowych przeglądów taboru kolejowego. Straty PKP Intercity z tego powodu wyceniono na 6.500.000 zł.
Po modernizacji, pojazdy serii ED74 wyposażone będą w szereg udogodnień. Zostaną w nich wymienione siedzenia oraz zamontowane gniazdka i urządzenia zapewniające bezprzewodowy internet. Pojawią się udogodnienia dla osób z niepełnosprawnościami i pasażerów z rowerami.