Rząd planuje rewolucję. Nie odwołałeś wizyty? Zapłacisz!
Jak podaje „Fakt”, rząd rozważa wprowadzanie dodatkowych opłat od pacjentów, którzy pomimo zapisania się do specjalisty nie przyszli na wizytę.
Problem jest powszechny i skutkuje zwiększeniem wizyt do lekarza pacjentów, którzy rzeczywiście potrzebują pomocy.
Dane z NFZ mówią, że w 2019 roku nie odbyło się aż 17 milionów wizyt. Przeraża również liczba nieodwołanych… operacji. W ubiegłym roku nie odbyło się bowiem m.in. 34 tys. zabiegów zaćmy.
Pomysły są dwa i mogłyby funkcjonować jednocześnie. Jeden mówi o karach finansowych za brak odwołania wizyt, drugi o opłatach za ponowne zapisanie do lekarza, w przypadku, gdy nie odwołaliśmy poprzedniej wizyty.
Eksperci tłumaczą, że zmniejszy to kolejki do specjalistów, bo na miejsce odwołanej wizyty można wpisać kogoś innego. Rozwiązanie takie funkcjonuje w innych krajach i powoduje zmniejszenie kolejek.
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.