Wicemarszałek Senatu zgłosił się do pracy przy chorych. Teraz przejdzie kwarantannę i test
W związku z niedoborem lekarzy w Nowym Mieście nad Pilicą, do pracy zgłosił się wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski. Teraz będzie musiał przejść przez kwarantannę i test na obecność koronawirusa.
W Nowym Mieście nad Pilicą zabrakło lekarzy. W szpitalu kilku z nich zakaziło się koronawirusem. Chorzy byli też pacjenci.
W porozumieniu z wojewodą, do pracy skierowano wicemarszałka Stanisława Karczewskiego, który jest lekarzem specjalistą chirurgii ogólnej, a do tego byłym dyrektorem szpitala w Nowym Mieście oraz ordynatorem oddziału chirurgicznego. Wicemarszałek ponownie zajął się więc leczeniem w tej placówce. Polityk pracował w szpitalu dwa dni, nim podjęto decyzję o ewakuacji i przeniesieniu pacjentów.
W niedzielę wrzucił na twittera zdjęcie w kombinezonie z podpisem: „Po tym wszystkim kwarantanna.
Po 5-7 dniach test na obecność #Covid_19 mam nadzieję, że ujemny. Dziękuję wszystkim z #NoweMiastonadPilica za ofiarną pracę na posterunku. Razem daliśmy i #damyradę‼️”
Po tym wszystkim kwarantanna.
Po 5-7dniach test na obecność #Covid_19 mam nadzieję, że ujemny. Dziękuję wszystkim z #NoweMiastonadPilica za ofiarną pracę na posterunku. Razem daliśmy i #damyradę‼️ pic.twitter.com/i66pS8FuEF— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) March 22, 2020
W Krakowie w Pigułce właściwie od początku stworzenia redakcji. Michał jest redaktorem zajmującym się tematami ogólnymi i ciekawostkami, nierzadko zahaczając o Kraków.