Fala kulminacyjna jest już na Wiśle w Krakowie i ma około 580 cm – poinformowała PAP rzecznik prezydenta Krakowa Monika Chylaszek.


Fala kulminacyjna jest już na Wiśle w Krakowie i ma około 580 cm – poinformowała PAP rzecznik prezydenta Krakowa Monika Chylaszek.

Wczoraj po południu strażnicy miejscy pomagali w ewakuacji 50 dzieci z filii szkoły podstawowej nr 124 przy ul. Sucharskiego. Woda wdarła się do placówki.

„Przez Małopolskę przechodzi fala wezbraniowa na Wiśle. Dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa podjął decyzję o wysłaniu SMS-owych ostrzeżeń – ALERTU RCB – do mieszkańców zagrożonych powiatów” – informuje RCB.

Sytuacja hydrologiczna w południowej Polsce jest wciąż dynamiczna. Dotyczy to przede wszystkim dorzecza Wisły.

Wysoka woda ma dotrzeć do Krakowa w sobotę.

W Krakowie wyłączone zostanie oświetlenie uliczne.

Wojsko ze specjalistycznym sprzętem pomaga w akcji usuwania skutków podtopień i powodzi.

Kolejne schronisko w południowej Polsce jest zagrożone zatopieniem.

Policjanci z wydziału ruchu drogowego otrzymali podziękowania od matki dziecka za szybką reakcję i bezpieczną eskortę do szpitala. W ubiegłą środę kobieta jechała ze swoim synem do szpitala z uwagi na postępujący ból ale niestety nie mogła kontynuować jazdy ze względu na wzmożony ruch na drodze. Na szczęście zauważyła funkcjonariuszy, którzy bez namysłu przetransportowali kobietę […]

Ulewne deszcze wciąż padają w stolicy Małopolski.

Trwa ewakuacja ponad 120 osób w Wilkowicach.

Fatalna sytuacja na drogach na południu kraju spowodowana jest ulewnymi deszczami.

Prezydent Krakowa ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe na obszarze Krakowa i polecił służbom podjęcie stosownych działań.

„Na ulicy Balickiej w Krakowie doszło do wypadku komunikacyjnego. Samochód osobowy uderzył w przystanek. Wstępne informację mówią o 5 osobach poszkodowanych. Trwa akcja ratunkowa!” – informuje Kraków112 – Krakowskie Ratownictwo w Obiektywie

Prezydent Jacek Majchrowski ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe na obszarze Krakowa.

Rano w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego.

Z powodu ulew sparaliżowana została komunikacja miejska w stolicy Małopolski.

Stolica Małopolski sparaliżowana przez ulewy. Zatopione są ulice, nie kursują tramwaje, brak jest prądu.

Rzeka Muszynka zaczęła w niektórych miejscach nieznacznie wypływać z koryta.

Rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak poinformował, że w środę strażacy przeprowadzili 1.725 akcji, z czego najwięcej na Podkarpaciu – 772, w Małopolsce – 367 oraz w Świętokrzyskiem – 141.

Do godziny 18:00 zarządzony został drugi stopień zagrożenia przed intensywnymi opadami deszczu i burz.

Przybywa wody na Wiśle w Krakowie. Już zalane są nadrzeczne bulwary.

Wczoraj przeprowadzono dramatyczną akcję ratunkową zatapianego schroniska w Wadowicach Dolnych.

Rośnie poziom rzek na południu Polski.

Od wczoraj żołnierze pomagają w zasypywaniu wyrwy przy jednym ze stawów hodowlanych w Izbiskach.

Mimo, że sytuacja się poprawiła (z zapowiadanych na terenach górskich 120 litrów deszczu na metr kwadratowy, w nocy spadło tylko 20), to na terenie Małopolski stany alarmowe zostały przekroczone w pięciu miejscach.

W południowej Polsce wciąż pada, co utrudnia walkę z powodzią.

Kilka godzin temu dostaliśmy informację o dramatycznej sytuacji Schroniska dla zwierząt „Czekadełko” w Wadowicach Dolnych k/Mielca. Został przerwany wał przeciwpowodziowy i całe schronisko znalazło się pod wodą! Powódź zabiera dom zwierzętom, które są teraz w wielkim niebezpieczeństwie! Dzięki sprawnej akcji ratunkowej wszystkie psy zostały uratowane i zabezpieczone: https://krakowwpigulce.pl/2019/05/22/wszystkie-psy-z-zalanego-schroniska-znalazly-domy-tymczasowe-wielka-akcja-ratunkowa/

UWAGA !!!! Wypadek drogowy🚨 km 383+700 A4 za węzłem Rudno kierunek Kraków !!!!

Woda przelała się przez wał i zalewała boksy w schronisku. Prowadzona była akcja ratunkowa, łodziami i motorówkami, zwierzęta ratowano przed utonięciem. Z prośbą o pomoc napisali do nas przyjaciele schroniska. Na nasz apel odpowiedzieli krakowianie. Kolejki chętnych do udzielenia schronienia zwierzakom były naprawdę długie.